Dymorfizm płciowy u szczygłów

Podczas kilkuletniej już przygody z hodowlą szczygłów europejskich najczęściej zadawanym pytaniem jakie otrzymuję to: „Czy można w ogóle rozróżnić płeć u szczygłów o barwie nominalnej?” Otóż można i wbrew panującym przekonaniom nie jest to wcale takie trudne, jeśli zapamiętamy kilka różnic jakie dzielą samca od samicy.

Kluczowym detalem upierzenia jest maska – czyli przednia część piór u nasady dzioba. U samca jest ona krwisto czerwona i zauważalnie zachodzi za linię oka.
Istotne są również czarne „wąsy” (kantarek) – czyli pióra, a dokładniej mówiąc linia piór, które ciągną się od dzioba do oka. U samicy natomiast maska jest koloru jasno czerwonego i kończy się przed linią oka lub na jej środku. Wspomniane czarne „wąsy”, które odznaczają się u samcy u samic są słabo zauważalne, jasne i zlewają się z całością piór.
Lica
– wzorcowy samiec winien mieć śnieżnobiałą pokrywę tych piór. Sporadycznie jednak trafiają się samce, które tą część upierzenia mają łudząco podobną do samicy czyli szaro – białą. Nazywam to wtedy bielą przybrudzoną. Sądzę, że takie określenie najlepiej oddaje rzeczywisty wygląd. Nie spotkałem się z samicą, która miałaby lica śnieżnobiałe – zawsze w większym lub mniejszym stopniu biel ta pokryta jest różnymi odcieniami szarości i brązu.
Krzyż (mowa o pasie piór na górnej części głowy) – samce odznaczają się wyraźnie zarysowanymi konturami i kruczoczarną barwą „krzyża”. Pas ten ciągnie się od górnej części maski rozchodząc się aż do szyi tworząc na niej półotwartą obręcz. Samice natomiast mają mniej intensywne czarne ubarwienie krzyża, niejednokrotnie prześwitują u nich także jaśniejsze pióra.
Barki (ramiączko) – pióra na potocznie zwanym ramiączku – skrzydle- u samca powinny być jednolicie czarna, zaś u samicy zauważalnie czerń ustępuje miejsca brązowym odcieniom piór. Często ta metoda się sprawdza, jednak nie zawsze. Problem następuje gdy mamy do czynienia z ptakami młodymi. Ramię zarówno samicy jak i samca są wtedy wizualnie bardzo zbliżone i pokrywają je brązowe piórka. Pamiętajmy, aby metodę tą stosować dla ptaków starszych.
Śpiew – wydawało by się oczywistym, że to pewniak w ocenie płci. Nic bardziej mylnego. U szczygłów trafiają się także śpiewające samice. Jednak śpiew samicy jest cichy, mniej melodyjny i znacznie rzadziej możemy go usłyszeć, gdyż podśpiewują sporadycznie. Metodę, którą sam stosuję w hodowli to baczna obserwacja młodocianych ptaków, które już się usamodzielniły. Młode szczygły, które w tym okresie cicho podśpiewują to w dużym prawdopodobieństwie właśnie samce.

Porozmawiajmy

Chętnie odpowiem na wszystkie pytania związane z hodowlą polskich ptaków

Sklep dla hodowców

Już wkrótce zostanie uruchomiony sklep, w którym zadebiutują produkty do hodowli ptaków